niedziela, 10 stycznia 2010

Romeo i Julia



Może gdyby urodził się w Kraju Kwitnącej Wiśni
Byłby usprawiedliwiony
Ale urodził się w kraju, w którym bardziej ceni się tanie wino z jabłek
Niż kwiaty jabłoni
Może gdyby miał brązowe skośne oczy i drobne palce
Byłby usprawiedliwiony
Ale jego oczy były niebieskie, a palce długie
I może gdyby składał piękny czerpany papier
Byłby usprawiedliwiony
Ale składał tylko zwykły papier do ksero
Dlatego nie było żadnego usprawiedliwienia
Dla jego pasji
Rodzice uważali go za nieudacznika
Który zmarnował sobie młodość
I stawiali za wzór kolegów:
Mechaników, ślusarzy, bankierów
Kobiety omijały go szerokim łukiem
Jako kogoś, kto może i składał ładne rzeczy z papieru
Ale był niepraktyczny
Czy wiedział, że jego końcem będzie skrajna nędza?
Być może...
Ale gdyby miał wybierać jeszcze raz
Wybrałby tę samą radość
Jaką czuł Bóg w dniu stworzenia
A kiedy musiał umierać z głodu
Ostatnią rzeczą jaką zrobił
Była jeszcze jedna figurka Origami
Najpiękniejsza ze wszystkich
Jakie wymyślił
W porównaniu z tym historia Romea i Julii
Jest tylko sentymentalną opowiastką
O nieszczęśliwej miłości dwojga
Którzy pochodzili ze zwaśnionych rodów
Ich miłość
Ich rozdarcie
I ich śmierć
Nosił w sobie
Każdego dnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz